Wielokrotnie widziałem emocje rysowane na potrzeby komiksów, ilustracji czy lekcji e-learning. Pierwszy raz jednak spotkałem się z aplikacją, w której można dozować różne emocje suwakiem i patrzeć jak się przy tym zmienia twarz. Innymi słowy można na przykład wziąć 70% zdziwienia dodać trochę radości i zobaczyć jak to się rysuje na twarzy.

Myślę, że tego typu podejście, zrealizowane na stronie http://www.grimace-project.net/, daje sporo potencjalnych możliwości w szkoleniach e-learning. Mam na myśli symulacje i obrazki tworzone dynamicznie w zależności od sytuacji i kontekstu.

Co prawda, spotkałem się z rozumieniem interaktywności jako flashowych animacji, gdzie klikam w gwiazdkę i rozwija się chmurka (na tej zasadzie stacjonarne warsztaty aktywne to takie, w których uczestnik musi ruszać głową, żeby zobaczyć tablicę) – jednak tego typu narzędzia dają potencjał do budowania znacznie ciekawszych, dynamicznych aplikacji, które nas pociągają i mam nadzieję, że wciągają użytkowników. Jeśli ktoś ma pomysł, to zapraszam…

Nie wiem jak z użyciem komercyjnym, bo autorzy proszą o kontakt w tej sprawie, ale warto moim zdaniem przyglądać się takim inicjatywom.

Zresztą, zawsze można po prostu się pobawić suwakami (można mieszać uczucia, ale tylko dwa na raz). W realu wywołanie czyichś emocji przychodzi co prawda na ogół łatwiej, ale konsekwencje są znacznie dotkliwsze.

VN:F [1.9.20_1166]
Oceń artykuł:
Rating: 0.0/10 (0 votes cast)