fbpx

Najciekawsza wizualizacja myśli o edukacji

Niesłychanie ciekawe przemyślenia dotyczące edukacji i uczenia Sir Kena Robinsona znalazły dzięki RSAnimate jeszcze ciekawszą formę. Nowatorskie myśli w nowatorskiej oprawie.

Jak wspominałem w jednym ze wcześniejszych wpisów wystąpienia Sir Kena Robinsona uważam za niesłychanie inspirujące i skłaniające do głębokiej refleksji na temat edukacji oraz zmian w sferze uczenia się. Polecam poniższe wideo, ponieważ oprócz treści znajdziecie tam bardzo inspirującą formę „gawędy” połączonej z rysowaniem. Mamy oryginalny głos Robinsona i ciekawą grafikę.

Forma nie jest zupełnie nowa, bo przypomina mi gawędy prof. Wiktora Zina (chyba się to nazywało „Piórkiem i węglem”), od których nie mogłem w dzieciństwie oderwać wzroku, mimo, że architekturą nie interesowałem się prawie w ogóle.

Mam nadzieję, że wideo was zainspiruje równie podwójnie jak mnie – czyli i treścią i formą.

VN:F [1.9.20_1166]
Oceń artykuł:
Rating: 7.3/10 (4 votes cast)
Najciekawsza wizualizacja myśli o edukacji, 7.3 out of 10 based on 4 ratings

← Poprzedni wpis

Następny wpis →

1 komentarz

  1. Hm, niezwykły talent rysownika – tylko czy to jest sam Sir Ken Robinson?
    Bo rysować może ktoś inny.

    Ale mam kilka zastrzeżeń: cały wykład trochę za szybko, tym bardziej rysunki, bo nawet nie wszystkie można zdążyć przeczytać („dymki”), zanim zostaną zmienione, usunięte – a szkoda, bo na filmie można sobie cofnąć, ale na wykładzie – nie.

    Zastanawiam się, czy jednak taka forma nie rozprasza zbytnio pod kątem treści.
    Na pewno wizualizacja WZROKOWCOM pomaga kojarzyć potem pewne tematy, ale jednak chyba trudniej się skupić na mówionej treści, przy takim ciekawym rysowaniu.
    Humor – oczywiście, jak w każdym szkoleniu bardzo na miejscu – to bardzo poprawia odbiór, wiąże uwagę słuchaczy, pozytywnie ich nastraja.

    Może należałoby użyć takich elementów bardziej oszczędnie – takie rodzynki ubarwiające odbiór i motywujące słuchaczy do uwagi.

    VA:F [1.9.20_1166]
    Rating: +3 (from 3 votes)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *