Materiały szkoleniowe, które zamierzamy wysłać uczestnikom lub firmie szkoleniowej warto przygotować w pliku pdf, który jest przyjętym na świecie standardem przesyłania dokumentów do druku.
Plik pdf, szczególnie z ilustracjami jak typowe materiały szkoleniowe jest zwykle znacznie mniejszy niż plik edytora tekstu, z którego powstał.
Przykładowo na moim dysku plik 130 stron z grafikami zajmuje ok 4,5 MB a ten sam plik jako pfd niecały megabajt.

Format pdf powstał po to, by bez względu na komputer na jakim zostanie otwarty wyglądał i był drukowany tak samo, więc nie musisz się martwić czy odbiorca ma taki sam edytor tekstu i odpowiednie czcionki. To ważne, bo po wejściu nowej wersji Office’a co raz to odpowiadam znajomym jak odczytać plik docx nie będąc szczęśliwym posiadaczem tego oprogramowania.
Przeglądarka PDF jest darmowa (np. Adobe Acrobat Reader).

Do niedawna tworzenie pliku pdf było kosztowne, ale od kilku lat tak już nie jest.
PDF-a wyeksportujesz za pomocą MS Office 2007 (jeśli posiadasz), darmowego Open Office’a (polecam!) lub darmowych aplikacji typu Cute Pdf Writer, który instaluje się w systemie jako drukarka.
Wielu trenerów jest autorami materiałów szkoleniowych. Nie bez znaczenia może być fakt, że z pdf-a trudniej wykopiować treści (choć nie jest to niemożliwe). Trudniej też zmienić jego zawartość.
Pamiętaj tylko o jednym – zostaw sobie oryginał dokumentu w pliku edytora tekstu, żebyś mógł go edytować.

VN:F [1.9.20_1166]
Oceń artykuł:
Rating: 0.0/10 (0 votes cast)